Na imię mi Weronika, mam 12 lat. Urodziłam się jako wcześniak w zamartwicy okołoporodowej i dlatego choruję na MPD- dziecięce porażenie mózgowe pod postacią triparezy spastycznej (kurczowe porażenie obustronne), dysplazję oskrzelowo-płucną i postępującą krzywiznę kręgosłupa. Retinopatia wcześniacza spowodowała postępujące schorzenia oczu (29 czerwca czeka mnie kolejna operacja oka). W obecnym czasie doszło wiele problemów związanych z postępującą chorobą. Jestem po operacji i wielu zabiegach, dzięki którym mogę w miarę samodzielnie chodzić przy wsparciu trójnogów. Spacer to wyzwanie i mogę poruszać się tylko na wózku. Mam czworo wspaniałego rodzeństwa i cudowną, troskliwą, kochającą nas wszystkich Mamę. 13 sierpnia 2014 r. przy moim szpitalnym łóżku zmarł mój Kochany Tata. Od tego czasu zmagam się z depresją i z trudem przychodzi mi każdy uśmiech.