Mam na imię Kewin i choruję na ciężką postać autyzmu i padaczkę.Każdego dnia walczę o kolejny dzień życia.Chcę życ tak jak inne dzieci,ale choroba nie pozwala mi na to.Nie mówię,nie rozumiem mowy,mam uszkodzone receptory sensoryczne które odpowiadają za wzrok ,słuch i dotyk. Jestem podopiecznym Fundacji gdzie można wpłacać pieniążki na moją rehabilitację, lekarstwa, odpłatną terapię, suplementy, dietę , badania,pomoce edukacyjne. Moje leczenie i terapie są bardzo kosztowne! POMÓŻ MI PROSZĘ!!! Potrzebuję Waszej pomocy! Rodzice nie są w stanie pokryć ogromnych wydatków związanych z leczeniem i rehabilitacją.Obecnie zbieramy pieniążki na leczenie komórkami macierzystymi (50 000 zł)