Mieszko jest uśmiechniętym i radosnym chłopcem każdego dnia walczącym o samodzielność. Kiedy miał 4 miesiące pojawił się u niego pierwszy napad padaczkowy. Po pełnej diagnostyce okazało się, że obraz z rezonansu magnetycznego wykazał nieprawidłowości w budowie kory mózgowej. Wcześniejsze badania wykazały wirusa CMV. Rozpoznanie: padaczka lekooporna. I właśnie w tym momencie zaczęła się nasza walka o lepsze jutro dla naszego syna. W marcu tego roku okazało się, że potwierdziła się też diagnoza jaką jest autyzm dziecięcy. Rehabilitacja, neurologopeda, integracja sensoryczna to tylko niewielki procent terapii jakie odbywa Mieszko, aby doganiać swoich rówieśników. Brak mowy tworzy niemałe komplikacje w relacji ze światem, który bez wątpienia jest dla niego nieco inny. Wasza pomoc umożliwia Mieszkowi kontynuowanie terapii i daje nadzieje, dlatego prosimy o wsparcie. Każda złotówka ma znaczenie! Agnieszka i Mateusz- rodzice Mieszka