
Franciszek Siudek
Numer dziecka:
#6042
#6042
Rok urodzenia:
2018
2018
Miejscowość
Borowa Góra
Borowa Góra
autyzm

Franciszek Siudek
czeka na Twój 1,5%
Numer Krs:
0000127075
0000127075
Cel szczegółowy:
#6042 Franciszek Siudek
#6042 Franciszek Siudek
Franio jest wesołym i pogodnym sześciolatkiem, pomimo iż przeszedł w swoim dotychczasowym życiu tak wiele ciężkich chwil, które w dużej mierze na pewno wpłynęły niekorzystnie na jego rozwój psychiczny i fizyczny.
Urodził się jako zdrowy chłopiec, po czym w drugiej dobie okazało się ze ma zwężenie odbytnicy, co umożliwiało mu samodzielne wypróżnienie. Zdiagnozowano chorobę Hirschprunga.Decyzją lekarzy został zoperowany miesiąc od narodzin. Operacja przebiegła bez komplikacji i po tygodniu od operacji zostaliśmy wypisani do domu z zaleceniami i kontrolą w poradni chirurgicznej raz w miesiącu. Można było w końcu odetchnąć od szpitalnych murów i cieszyć się chwilami dzieciństwa w domu wśród najbliższych. Miał słabe napięcie mięśniowe, był rehabilitowany. Dość późno sam usiadł i zaczął chodzić. Z mową też było słabo, pojedyncze słowa typu mama, tata, baba. Zasięgłam opinii specjalistów.
Niestety los go nie oszczędził... Dwa miesiące przed 3 urodzinami (maj 2021) u Frania zdiagnozowano ostrą białaczkę limfoblastyczną. Intensywne leczenie szpitalne (wlewy chemii) trwało 10 miesięcy. Był to bardzo ciężki czas dla niego i dla Nas jako rodziców. Walki o jego życie przepełnionej bólem, rozpaczą i strachem co przyniesie kolejny dzień. Po tym czasie14 miesięcy chemii doustnej podawanej już na szczęście w warunkach domowych. W maju 2023 całkowite odstawienie chemii doustnej.
W między czasie udawaliśmy się do różnych specjalistów (neurolog, psychiatra, psycholog), którzy zdiagnozowali u niego autyzm z zespołem Aspergera. Przeszedł szereg różnych badań, które wciąż są wykonywane. Widać było jak Franio odstaje od rówieśników, ale niestety ciąg wydarzeń i chemioterapia nie pozwalały Nam iść do przodu z terapiami. Musieliśmy przeczekać cierpliwie ten czas.
Jako pięciolatek (luty 2023) Franek pierwszy raz poszedł do przedszkola. Wtedy terapeuci uświadomili mi jako matce, że jest to poziom rocznego dziecka. Patrząc na to wszystko miałam tą świadomość, ale też wewnętrzną siłę do walki by mu pomóc. Nie poddajemy się i idziemy do przodu. Cieszę się, że teraz mimo to, że jest 6 latkiem na poziomie 3 latka, widzę, że te terapię dużo wnoszą w jego rozwój.
Wiem też, że przed Nami jeszcze masę zajęć neurologopedycznych, terapii SI, rehabilitacji, hipoterapii, elektrostymulacji, badań, a to są koszty, więc moją prośbę kieruje do Was, do ludzi o ogromnych sercach, jeśli możecie i chcecie podarujcie Franiowi 1,5% waszego podatku.
Z góry serdecznie dziękuję.
Dobro wraca, szybciej niż myślicie.
Rodzice Franka - Kasia i Tomek
Przekaż swoją pomoc przelewem:
23 1030 1508 0000 0008 1718 0035
pamiętaj wpisać: #6042 Franciszek Siudek w tytule przelewu