Byliśmy pewni, że Zuzia urodziła się zdrowa. Wydawało się, że jej rozwój przebiegał prawidłowo. Wypowiadała pojedyncze słowa, gaworzyła. Lubiła układać klocki, puzzle, zawsze była uśmiechniętym dzieckiem. Dopiero w wieku 2 lat zaczęliśmy zauważać, że żyje tak jakby w innym świecie. Przestała mówić, nie wskazywała palcem, nie było z nią żadnego kontaktu wzrokowego, nie reagowała na imię. Po diagnozie dowiedzieliśmy się, że Zuzia ma autyzm. Od tamtego momentu regularnie uczęszczamy na różnego rodzaju terapie. Ponadto Zuzanka ma stwierdzone wodonercze oraz UKM - według lekarzy, w niedalekiej przyszłości będzie poddana operacji.  Na wiosnę planowana jest narkoza, w celu usunięcia oraz leczenia ząbków. Zuzia ma również bardzo dużą wybiórczość pokarmową, jest niewiele pokarmów, które chętnie zjada. Ogólnie Zuzanna jest bardzo pogodnym dzieckiem, chodzi do przedszkola, nie robi krzywdy sobie ani innym dzieciom. Ma duże trudności z nawiązywaniem relacji z rówieśnikami, najlepiej czuje się sama ze sobą. Nie radzi sobie z okazywaniem emocji, gdy się czymś denerwuje, często krzyczy i płacze. Zuzia komunikuje się pojedynczymi słowami lub gestem, jednak ta komunikacja jest mocno utrudniona. Tak naprawdę to Zuzia potrzebuje opieki drugiej osoby przez cały czas. Lubi się przytulać, uwielbia układać puzzle, oglądać książeczki, rysować.  Zuzia ma również zaburzenia z procesów Integracji Sensorycznej. Jej problemem jest nieadekwatny stan pobudzenia - prezentuje wysoki próg pobudzenia układu nerwowego.  ​​​​​​​Chcemy skorzystać z wszelkich możliwości, aby pomóc naszej córce. Robimy wszystko co w naszej mocy, aby Zuzia wróciła do zdrowia. Nie spodziewaliśmy się, ze będziemy musieli prosić o pomoc dla naszego dziecka. Będziemy wdzięczni za każdą, nawet skromną wpłatę, która da nam nadzieję, na powrót naszej córki do lepszego funkcjonowania.