Szymon urodził się w czerwcu 2010 roku. 10/10 punktów w skali Apgar, zdrowy piękny chłopiec. Wraz z jego wzrostem pojawiały się objawy, które zaczęły wzbudzać moje zaniepokojenie. Zaburzenia snu, zaburzenia lękowe, fobie, nadpobudliwość psychoruchowa, opór wobec wszelkich zmian, problemy z koncentracją, zapamiętywaniem, histeryczne reagowanie na głośne dźwięki, wybiórczość pokarmowa - to tylko niektóre z nich. Ostatecznie usłyszeliśmy diagnozę. Autyzm, czyli całościowe zaburzenie rozwoju, które manifestuje się swoistą izolacją od otaczającego świata. Na autyzm się nie choruje, autyzm się ma. Szymon ma również zaburzenia przetwarzania słuchu centralnego. Uczęszcza do szkoły dla dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Nie potrafi nawiązywać więzi społecznych, chociaż pragnie towarzystwa i akceptacji innych dzieci. Jest dzieckiem bardzo wrażliwym. Uwielbia rysować, kocha zwierzęta. Jest pod opieką psychiatry dziecięcego, psychologa, pedagogów i terapeutów. Tylko terapia da mojemu dziecku szansę na pełne uczestnictwo w życiu społecznym i samodzielność w przyszłości. Szymon musi „nauczyć się” żyć w społeczeństwie. Dlatego bardzo proszę, jak możesz pomóc - pomóż. 1,5% podatku, jeden mały krok, który zapewni zagubionemu chłopcu lepszą przyszłość. Bo mając autyzm, też można być szczęśliwym.