W maju 2018 roku u Matyldy zdiagnozowano Autyzm Dziecięcy. W tamtym czasie Matysia była dzieckiem praktycznie nie nawiązującym kontaktu z otoczeniem, nie umiała wskazać mamy ani taty, nie mówiła, nie umiała naśladować, nie pokazywała paluszkiem, mimo ogromnych chęci z naszej strony nie mogliśmy się z nią bawić. Dzięki intensywnej terapii nasza córka zrobiła ogromny postęp. Nabyła wiele nowych umiejętności. Jest radosnym i odważnym dzieckiem, mówi nie tylko upragnione " mamo" i "tato", ale około 30 innych słów a nasze działania koncentrują się na tym żeby mówiła. Niestety w lutym 2019 u Matyldy zdiagnozowano niedosłuch i rozwój mowy jest zagrożony. Matysia jest objęta kompleksową terapią, która jednak dużo kosztuje. Dajemy radę, ale dzięki Waszemu 1% możemy zrobić więcej