Nasz Adaś urodził się z innym postrzeganiem i uczeniem się świata. Czyli z autyzmem. Z perspektywy czasu jego inność była zauważalna od urodzenia, jednak dopiero gdy miał 2 latka, zaczęliśmy drążyć . Znacząco różnił się od rówieśników, głównie przez opóźniony rozwój mowy, więc trzeba było zacząć działać. Nie oszukujmy się – prywatnie. Intensywna rehabilitacja logopedyczna, SI, oraz nasza wspólna nauka różnych form komunikacji pozwoliła dotrzeć do Adasia, w związku z czym teraz jego funkcjonowanie jest zdecydowanie łatwiejsze. Kwestie interakcji społecznych pokazują że jest to dziecko inne/wyjątkowe aniżeli typowi rówieśnicy. Chcemy aby w pełni rozumiał świat - dlatego uczy się codziennie rzeczy, które dla innych są naturalne na tzw. treningu umiejętności społecznych. Jednak swoją ciężka pracą, pozytywnym nastawieniem do kolejnych i kolejnych ćwiczeń, utwierdza nas, że pieniądze pompowane w jego terapię są dobrze wydane. Widać efekty - dlatego zwracamy się z prośbą o podzielenie się z nami Państwa 1,5% podatku, na dalszą rehabilitację naszego smyka. Dziękujemy.