Witam, Nazywam się Marianka mam 3 latka oraz autyzm. Od urodzenia rozwijałam się wolniej niż moi rówieśnicy. W pewnym momencie zaczęłam się jeszcze bardziej oddalać od otoczenia. Bawiłam się sama, nie lubiłam się przytulać, nie reagowałam na swoje imię, brak kontaktu wzrokowego. Zaczęłam żyć w swojej bańce w której nadal żyje. Okazało się, że mam autyzm i muszę walczyć o to aby kiedyś powiedzieć do moich rodziców, że ich kocham. Musze walczyć o jak najlepszy start dla siebie. Wiem, że Mama i Tata robią wszystko abym kiedyś była wstanie funkcjonować. Do tej pory nie mówię, kontakt ze mną jest utrudniony, wymagam stałej opieki oraz pomocy przy wykonywaniu większości czynności. Moi rodzice robią wszystko abym kiedyś mogła mówić, ubrać się, zjeść, bawić się z nimi. Koszty terapii, lekarzy specjalistów, rehabilitacji są bardzo duże dlatego proszę o wsparcie bo bez tego będzie mi bardzo trudno przebić tą bańkę w której teraz jestem.